Można pragnąć wystylizować swoje życie na kadry z popularnych filmów i można przeżywać życie tak, by jego sceny tworzyły jedyny, autorski film. Czy już wiecie, na jakim wspomnieniu Wam zależy?
Doceńcie te osobiste momenty i utrwalcie je w niepowtarzalny sposób dopasowany do Waszej energii, lifestylu i znaczenia, jakie mają dla Was!
Takiej pamiątki z wesela zapragnęli Monika i Arek, którzy chcieli uwiecznić ślub nie tyle jako deklarację uczucia i wyraz nadziei na dobre wspólne życie, ale jako przypieczętowanie takiej właśnie spełnionej, sprawdzonej miłość.
Sceneria Spichlerza na terenie Parku Etnograficznego w Tokarni niedaleko Kielc idealnie wpisała się kontekst ich życiowego dorobku: więzów rodzinnych, licznych przyjaciół i tradycji, która stoi za ich długim i zgodnym związkiem.
Właśnie tę obfitość i urodzaj, jaki cechuje relacje i temperament Młodej Pary rejestrowałem swoim wnikliwym, lecz nienachalnym obiektywem. Jako fotograf ślubny dążę do tego, by uchwycić najszczersze emocje na twarzach i – tak jak w przypadku Moniki i Arka – opowiedzieć historię nowożeńców za pomocą uchwyconych spojrzeń, splotów rąk i uścisków, oddać radość, swobodę i atmosferę międzypokoleniowego porozumienia tak, by obrazy nie potrzebowały słów, kiedy będziecie do nich wracać po latach.
Fotografuję wydarzenie tak, by zdjęcia ślubne wyświetlały Wam się w pamięci za każdym razem, gdy przychodzi moment na podsumowanie zarówno lepszego, jak i gorszego dnia, by dodawały Wam mocy i wartościowały każdą wspólną chwilę.